FOTO 1 CZERWCA

Dokładnie miesiąc temu zator płucny o mało mnie nie zabił, dzisiaj kończę pracę nad nową stroną Fundacji 1 Czerwca. Czuję się bardzo dobrze. Wróciłem praktycznie do "normalnego życia", o ile można nazwać życie czymś "normalnym" i "banalnym". Życie to coś wspaniałego i w pewnym sensie jestem wdzięczny, że było mi dane doświadczyć tego co przeżyłem, bo każdy dzień cieszy. Każdy dzień jest czymś wspaniałym, każdy krok, możliwość bycia z rodziną, rozmowy z bliskimi i przyjaciółmi, wszystko co wydawa...
CZYTAJ WIĘCEJ

Dziękuję wszystkim dzięki którym żyję!

Niedziela 8 stycznia Czułem się już bardzo zmęczony. Leżąc na szpitalnym łóżku widzialem lampę w podwieszanym suficie, która świeciła dokładnie nad moją głową. Wokół panowało poruszenie. Wiedziałam, że za drzwiami oddziału została Kasia, a w domu dzieciaki. Nie byłem w stanie już nic zrobić. Nic nie zależało ode mnie. Ogarnęła mnie straszna tęsknota za bliskimi i tymi od których doświadczyłem jakiegokolwiek dobra. Zamknąłem oczy. Słyszałem głos Kasi i jej brata. Z troską pomyślałem o nich... ...
CZYTAJ WIĘCEJ