Młody lekarz pisze skargę, że SOR zagraża pacjentom – dyrektor mu grozi i zastrasza. Młoda lekarka zgłasza do ordynatora, że na SORze dochodzi do patologicznych sytuacji – przełożeni zmuszają ją do odejścia i robią z dziewczyny niezrównoważoną. Bo Suweren chce spokoju. Lud chce czuć się bezpiecznie. Lud chce żeby szpital był, był fizycznie, z nazwy, a co tam się dzieje, jak funkcjonuje, tego ludzie nie chcą wiedzieć bo wtedy musieli by się zastanowić i zacząć bać. A jest się czego bać. Młody czł...
CZYTAJ WIĘCEJ
CZYTAJ WIĘCEJ